Ponad rok już minął od zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Na scenę w trakcie finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wdarł się napastnik uzbrojony w nóż i zadał śmiertelne rany prezydentowi. Na ławie oskarżonych zasiadł pracownik ochrony, który był odpowiedzialny za zabezpieczenie finału.
Wyrok nie za zaniechanie
Jednak wyrok wcale nie dotyczy niedopełnienia obowiązków pracownika ochrony. Sędzia orzekająca w sprawie uznała winnym składania fałszywych zeznań oraz nakłaniania do nich innej osoby. Dariusz S. w pierwszej wersji podał Policjantom informację, że napastnik wdarł się na scenę bo miał plakietkę “media”. Później okazało się, że plakietkę znalazła uczestniczka finału i podała oskarżonemu. Próbując się bronić, oskarżony najpierw wycofał się z zeznań, a potem usiłował zbudować kolejną wersję. Że plakietkę podał mu inny pracownik, podając taką wersję wydarzeń. Sędzia uznała za winnego Dariusza S i skazała na 7,5 tys grzywny, rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata oraz nakazała pokrycie kosztów postępowania w wysokości 32 tys. złotych.
Aspekt branżowy
Media patrzą na sprawę z punktu widzenia zwykłego obserwatora. My jednak zastanówmy się, jaki efekt mogą mieć nieprawidłowe informacje związane z przebiegiem tego zdarzenia, ale i innych też. Nie zawsze tak dramatycznych.
Identyfikacja zagrożeń
W prawidłowym podejściu do organizacji ochrony czy to obiektów, czy imprez i wydarzeń, czy osób, podstawą jest analiza zagrożeń. Przebieg wygląda następująco:
- Identyfikacja zagrożeń;
- Określenie możliwości wystąpienia (prawdopodobieństwo);
- Określenie siły oddziaływania zagrożenia (inną siłę ma szklanka wody, a inną woda z powodzi).
Te trzy podstawowe obszary są niezbędne do oszacowania możliwości wystąpienia zagrożenia. I zastanowienia się, jakie zabezpieczenia zastosować.
Podejście statyczne vs scenariuszowe
Coraz częściej w analizach stosuje się tzw. podejście scenariuszowe, które wspiera statyczną analizę zagrożeń. W statycznej analizie wskazujemy miejsca w których zagrożenie może wystąpić i zestawiamy je z zasobami (mieniem, osobami, informacjami), które w tym miejscu występują. Dzięki temu możemy oszacowac skutek i przypisać go do grup, np:
- Krytyczny skutek;
- Poważny;
- Pomijalny;
- Nie występuje.
W analizie scenariuszowej określamy możliwy do zaistnienia ciąg zdarzeń, który prowadzi do utraty zasobu bądź zdarzenia niepożądanego. I następnie stosujemy zabezpieczenia, w analizach w bezpieczeństwie przemysłowym nazywane warstwami zabezpieczeń, tak aby ograniczyć możliwość okoliczności, sprzyjających wydarzeniu.
Przykładem takiej okoliczności jest zdobycie identyfikatora przez osobę atakującą i wskazanie na to, że “bramka” była szczelna. Akurat w przypadku zdarzenia z Gdańska nie jest to wielka różnica w podejściu do analizy. Zdarzenie powinno być rozpatrywane z punktu widzenia dostępu osób w strefach. I to, że ktoś ma ID “media” wcale nie upoważnia go (nie powinno) do wstępu na scenę czy na backstage, więc formalnie i tak należało szukać przyczyny w złej organizacji ruchu osobowego.
Praktyka
Porzućmy już przykład z Gdańska. W praktyce ochrony obiektów, szczególnie obiektów zamkniętych tego typu informacje pozyskiwane są często od pracowników ochrony. Wynika to z faktu, że często już nie mamy książek służby, czy dostępu do protokołów sprzed miesięcy, czy lat (analizę wykonujemy na danych z co najmniej roku). Dlatego częstym elementem jest wywiad z pracownikami ochrony. I niestety, czasem zdarza się, że pracownik ochrony bardziej nadaje się na scenarzystę filmu sensacyjnego, niż pracownika ochrony.
Przykład
W trakcie jednej z analiz pracownik ochrony opowiadał, jak kilka miesięcy wcześniej wdarli się na obiekt 3 złodzieje. Przeskoczyli mur, wysokości około 3 metrów. Mieli drabinę i tamtędy wynieśli fanty. Pracownik ochrony dokładnie wskazał, w którym miejscu za murem mieli rozpocząć działania. W tym miejscu płynie woda (jeden z tzw kanałów) o szerokości lustra wody około 2 metry. Okazało się, że pracownik nie wie co jest za murem.
Efektem mogło być wprowadzenie w tym miejscu strefy monitorowanej, co wiązało się z instalacją (kable, urządzenie). Na szczęście organizatorzy ochrony wykazali się większą wiedzą o obiekcie.
Podsumowanie
W trakcie analiz zagrożeń dla obiektu pracownicy ochrony często są źródłem informacji o zagrożeniach. Warto pamiętać, aby podawać informacje rzetelne, co do których osoba jest pewna. Opowieści miejskie, czy historie z UFO (autentyczna historia z jednego z obiektów) mają swoje miejsce przy imprezach integracyjnych i tam są chętnie słuchane.
W przypadku wprowadzenia w błąd analityków bezpieczeństwa mogą skierować zabezpieczenia na całkowicie złe miejsca i obszary. A tu już może się okazać, że nieświadomie doprowadzono inwestora czy obiekt chroniony do niekorzystnego rozporządzenia majątkiem.